Kazimierz Szerszyński, na nagrobku jest napisane „artysta śpiewak”. Gdy zajrzy się do internetowej Encyklopedii Teatru Polskiego dowiadujemy się, że był również aktorem.
Dlaczego on? Ujął mnie jednym słowem. Gdy szukałem oryginalnych wykonań utworu „Chodź na Pragę” znalazłem to
Co mnie ujęło? Słowo „faszon”… to było coś co dawało taki właśnie praski szyk.
Kazimierz Szerszyński urodził się w Radomiu w 1888 roku. Jego ojciec prowadził handel winami, towarami kolonialnymi i delikatesami. A jeszcze dodatkowo skład nasion.
Sam artysta kształcił się w Instytucie Muzycznym w Warszawie, w klasie opery.
W Warszawie występował w Teatrze Dramatycznym, Teatrze Bagatela i Teatrze Wielkim. Występował w Rosji i we Francji. Po powrocie z zagranicy w Warszawie występował w zespołach muzycznych i wodewilowych.
Jak wyglądał?
W starej prasie można wyszukać dziesiątki informacji o jego występach w rewiach, kinach, teatrach i… radiu.
Zmarł 6 września 1943 roku w wieku 55 lat. O śmierci artysty nie udało mi się znaleźć szczegółowych informacji. W nekrologu w wydawanej w okupowanej Warszawie oficjalnej gazecie napisano „po krótkim lecz ciężkim cierpieniu”.
Wszystkie materiały prasowe znalazłem w Bibliotece Narodowej w wersji cyfrowej.
Jego grób znajduje się na Starych Powązkach, grób ziemny, z zaniedbaną tablicą ale widać, że jest odwiedzany.
SUPER INFO-tego szukałem , bo to mój cioteczny dziadek
Bardzo dziękuję za ciekawy artykuł. Mnie też ujęło prasie wykonanie piosenki czego zabrakło nawet Kapeli Czerniakowskiej.
Fajnie, że się spodobało. Sporo jest takich ciekawych ale zapomnianych osób.
To bardzo fajny artykuł! Był moim wujem – bratem mojego dziadka. Widziałem go także w starych filmach – Dziewczyna Szuka Miłości i Ordynat Michorowski.
Dziękuję bardzo za miłe słowa.