Fort Matanzas został wybudowany na rzece Matanzas w 1742 roku przez Hiszpanów jako jeden z budynków systemu ochrony St. Augustine, Fort służył do obserwacji. W forcie stacjonowało 6 żołnierzy i 1 dowódca. Obsada fortu wymieniała się co miesiąc. W środku są dwa pomieszczenia – sypialnia dla żołnierzy (jedno, wielkie, wspólne łóżko) oraz biuro, sypialnia dowódcy, tam jednocześnie był magazyn amunicji.
Do fortu zjeżdżamy na chwilę (półtorej godziny) w drodze powrotnej. Kilkadziesiąt metrów od szosy jest parking i biuro Parków Narodowych.
W budynku jest sklepik i punkt biletowy. Bowiem żeby się dostać do fortu trzeba popłynąć łódką. Łódka i wejście do fortu są obsługiwane przez obsługę Parków Narodowych a bilety są za darmo.
Płyniemy ca. 15 minut.
Zwiedzanie fortu było krótsze niż standardowo, bo byliśmy pierwszym rejsem, w dzień powszedni i wszystkiego było 8 osób.
Ot taka ciekawostka.
A jeszcze jedno, w murach fortów w St. Augustine, takich jak Fort Matanzas czy Castillo de San Marcos, użyto coquiny – lokalnego rodzaju kamienia osadowego, który zawiera muszle.