W zimie wyszukałem trasę, której jeszcze nie przeszliśmy w Puszczy. To co mnie zaciekawiło to miejsce po Wojskowej Centralnej Składnicy Amunicji.

Zaczynamy na parkingu przy wejściu do Puszczy w Truskawiu. Do miejsca, w którym była Składnica, najkrótszą trasą dochodzi się z parkingu przy pomniku Jeżyków lub przy cmentarzu w Palmirach ale my chcieliśmy więcej zrobić na nogach niż samochodem.

Trasę z Truskawia do Cmentarza w Palmirach, czarnym szlakiem, zrobiliśmy już kilka razy.

W Palmirach skręcamy na szlak czerwony i idziemy wzdłuż Długiego Bagna czyli największego torfowiska w Puszczy Kampinoskiej.

Pierwszy „punkt kontrolny”, którego wcześniej nie odwiedziliśmy to miejsce po Wojskowej Centralnej Składnicy Amunicji w Palmirach. W 1929 roku w lesie opodal wsi wybudowano magazyny oraz bocznicę kolejową wykorzystywaną do dowozu amunicji. Magazyny były wykorzystywane w 1939 roku podczas obrony Warszawy, niestety tylko do 10 września, gdy Niemcy podeszli do drogi Warszawa-Palmiry i rozpoczeli działania utrudniające transport.
Niemcy po zajęciu terenu wywieźli amunicję a magazyny rozebrano. Do dnia dzisiejszego pozostały słupy bram.

Ponieważ mieliśmy jeszcze czas, doszliśmy do drugiego punktu na tej trasie, mianowicie do Mogilnego Mostku. Punkt tak nazwany to rozstaj dróg i niewielki mostek nad Wilczą Strugą. Nazwę swoją zawdzięcza makabrycznej historii związanej z morderstwem dokonanym przez podróżnego, który w tym miejscu zabił córkę karczmarza z Pociechy. Morderca schował ciało pod mostkiem. Według legendy podróżujący przez mostek zostawiali na mostku suchą gałąź. Tak zebrane gałęzie raz do roku były palone aby oczyścić duszę z grzechu. Ponoć duch mordercy pojawia się w okolicy 🙂
Taką historię spisał w 1848 Kazimierz Wójcicki a współcześnie można przeczytać m.in. w przewodniku po Puszczy autorstwa Lechosława Herza.