Tatry – Kuźnice na Świnicę, wersja na dwie osoby

Dlaczego na dwie osoby? Bo tylko jedna zdobywa Świnicę, za to nie wchodzi z Kuźnic.

To ze względu na mój lęk wysokości. Ja na Świnicę nie wejdę. Jak wygląda wersja dla dwóch osób?

Pierwsza, zdobywająca szczyt, wjeżdża o 7:30 rano kolejką na Kasprowy Wierch i szlakiem przez Liliowe idzie na Świnicę.

















Druga o 8:30 startuje z Kuźnic i szlakiem przez Myślenickie Turnie wchodzi na Kasprowy i dalej idzie na Liliowe.













Pierwsza osoba wraca ze Świnicy na Liliowe i tam się spotykają, żeby już wspólnie zejść na Halę Gąsienicową i wrócić przez Skupniów Upłaz do Kuźnic.




Na szlaku do Kuźnic czasami można spotkać jelonka.

Całość trasy dla osoby pierwszej to ok. 14 km, dla drugiej osoby 17 km.

Na szlaku na Kasprowy oczywiście sporo ludzi bo pogoda – żyleta. Ale gwiazdą dnia był typ w koszulce Górnika Łęczna, który biegł pod górę po kamieniach na bosaka. Generalnie cudaków i dziwaków w Tatrach coraz więcej, jedni bezboleśni, choć budzący lekki niesmak, jak facet w elastycznych bokserkach uwypuklających genitalia, spacerujący z Kuźnic do Murowańca, A i tak wszystko przebiły owieczki przemieszczające się przez Kuźnice.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *