Dzień przed wyjazdem był nudny. Cały dzień lał deszcz więc skupiliśmy się na zakupach, pamiątki, gadżety, sprawdzenie dojazdu do lotniska. Tak, sprawdzenie dojazdu do lotniska to jest wyzwanie. Generalnie w każdej informacji powiedzą „JR Narita Express”, tylko że JR kosztuje … Czytaj dalej Podróże – Japonia 2018 – dni szesnasty i siedemnasty – Tokio/Paryż/Warszawa
Dzień zaczynamy o 6 rano. Wprawdzie planowaliśmy sushi na Tsukiji na środę (dzień przed powrotem) ale okazuje się, że w środy targ jest nieczynny. Dlaczego o 6? Bo knajpy sushi są otwarte od 4:30. Wtedy przywożone są świeże ryby i … Czytaj dalej Podróże – Japonia 2018 – dzień piętnasty – Tokio/Jokohama
Tak jak wcześniej wspominałem, jedziemy obejrzeć Fuji. Nie planowaliśmy wchodzenia na górę, ponieważ sezon, w którym wchodzi się na szczyt trwa od połowy lipca do połowy września. Wtedy można tam dojechać, działają sklepy po drodze itd. W czerwcu jeszcze leży … Czytaj dalej Podróże – Japonia 2018 – dzień czternasty – Fuji/Shinjuku/Shibuya
Niedziela. Pierwotnie mieliśmy w niedzielę jechać oglądać Fuji (na Fuji niestety wchodzi się tylko dwa miesiące w roku, od połowy lipca do połowy września, więc w czerwcu można tylko sobie obejrzeć z bliska) ale prognozy pogody na Fuji nie były … Czytaj dalej Podróże – Japonia 2018 – dzień trzynasty – Kamakura/Jokohama/Tokio
Dziś wyjeżdżamy z Kioto. Pociąg zarezerwowaliśmy na późne popołudnie więc zdajemy pokój, zostawiamy bagaże w recepcji i idziemy zwiedzać. W planach mamy dwie lokalizacje: Kiyomizu-dera Temple i Fushimi Inari-taisha Shrine. Do Kiyomizu idziemy piechotą. To z hotelu ok pół godziny. … Czytaj dalej Podróże – Japonia 2018 – dzień dwunasty – Kioto/Tokio
Na ten dzień zaplanowaliśmy przynajmniej dwie atrakcje. Słońce pali od rana niemiłosiernie więc spacer po lesie wydaje się ciekawą opcją. Zaczynamy od Araschiyamy. Arashiyama to miał byc las bambusowy. Tak, las, mimo że bambusy to trawy. Okazało się, że obok … Czytaj dalej Podróże – Japonia 2018 – dzień jedenasty – Kioto
Dziś wyjeżdżamy z Hiroszimy, wracamy do Kioto. W Hiroszimie chmury ale nie pada. Tym razem inny pociąg. Jakby bardziej ekskluzywny. Tutaj obsługa przechodząca przez wagon… kłania się wchodząc i wychodząc. Albo wcześniej nie zwróciliśmy na to uwagi albo to było … Czytaj dalej Podróże – Japonia 2018 – dzień dziesiąty – Kioto
W kolejnym dniu pogoda się poprawiła więc jedziemy do Parku Pamięci i Pokoju. Autobus jeździ z drugiej strony dworca. Trzeba ustawić się oczywiście w kolejce. Mieliśmy nosa, bo przed odjazdem autobusu kolejka się mocno wydłużyła i nie wszyscy się załapali. … Czytaj dalej Podróże – Japonia 2018 – dzień dziewiąty – Hiroszima
Himeji rano – tym razem hotel ze śniadaniem, całkiem przyzwoitym. Oprócz dań typowo japońskich są parówki, jajecznica, duży wybór pieczywa francuskiego. Da się zjeść. Na dworcu chwilę musimy poczekać na nasz pociąg. Obok poczekalni wystawiony jest pięknie udekorowany palankin, który … Czytaj dalej Podróże – Japonia 2018 – dzień ósmy – Hiroszima